Śmierć prędzej czy później dosięga każdego. Nie ma względu ani na wiek, ani na zamożność portfela. Nie bierze również pod uwagę wiary lub jej braku umierającego. Jednakże też jak później można się przekonać, niejednokrotnie śmierć oznacza dopiero początek drogi z formalnościami dotyczącymi zarówno pochówku, jak i kwestii spadkowych po zmarłym.
Pogrzeb tradycyjny.
Nikogo już nie dziwią ceremonie pogrzebowe wykonywane na terenie cmentarzy poprzez zakład pogrzebowy. Dowóz zmarłego w trumnie na miejsce pochówku, a także złożenie w grobowcu to tylko nieliczne usługi pogrzebowe świadczone na życzenie klienta. Wszystko zaczyna się znacznie wcześniej, kiedy do zgonu dochodzi w szpitalu bądź odnajdujemy nieżywego już bliskiego. Wtedy już rusza cała machina. Przy dopełnianiu znacznej części formalności możemy liczyć na pomoc ze strony zakładu pogrzebowego. Bardzo często to pracownicy w imieniu rodziny denata występują o przyznanie zasiłku z ZUSu bądź dopilnowanie zamieszczenia nekrologów w odpowiednim miejscu.
Przy tradycyjnym pogrzebie kluczową rolę odgrywa jednak trumna, w której nieboszczyk ma spocząć na wieki. Domy pogrzebowe zwykle do zaoferowania posiadają wiele różnorodnych modeli wykonanych z wysokiej klasy różnych materiałów. Ostatecznego wyboru naturalnie dokonują żałobnicy, lecz zazwyczaj w całych przygotowaniach do ceremonii bardzo dużą rolę pełnią pracownicy.
Kremacja, czyli pochówek bez trumny.
Niemal każdy wie, że przy chowaniu skremowanych zwłok nie jest wymagane posiadania trumny. W takich wypadkach spopielone ciało umieszcza się w urnie, jaką także wybierają organizujący pochówek żałobnicy. I chociaż sam proces przygotowywania ceremonii pogrzebowej przez zakład jest bardzo podobna, o tyle różnice tkwią często w szczegółach.
Jednym z nich jest możliwość zastąpienia ubioru zmarłego całunem. W takim wypadku zmarły jest nim jedynie okrywany, nie zaś ubierany w odświętną odzież. Inną istotną kwestią, jaka może być wymagana jeszcze przed rozpoczęciem procedury jest zgoda osoby zmarłej na spopielenie jej ciała po śmierci. Ponadto sam pogrzeb posiada niejako dwa etapy. Pierwszy odbywa się w krematorium, gdzie ciało spalane jest w specjalnej ekologicznej trumnie, zaś dopiero drugi etap ma swoje miejsce na cmentarzu. Tam zamiast trumny do grobu składana jest urna ze szczątkami nieboszczyka.
Niektórzy jeszcze za życia zastanawiają się, jak chcieliby umrzeć, gdyby dane było im wybierać. Natomiast ważną sprawą możne być zadanie sobie pytania, w jaki sposób chciałbym być pochowany?